Jedną z podstawowych zasad wyboru drewna do palenia w kominku jest unikanie drewna z drzew iglastych. Jego zawartość żywicy jest na tyle wysoka, że pod wpływem wysokiej temperatury możemy spodziewać się nie tylko strzelającego ognia, ale i trudnych do usunięcia plam, dymu i sadzy powstających podczas spalania. Użytkownicy kominków sięgają więc po drewno z drzew liściastych, ale i tu wybór jest duży a nie każde drewno okazuje się najlepszym wyborem. Czy olcha nadaje się do palenia w kominku i na jakie cechy zwracać uwagę wybierając ją w składzie opału?

Wartość opałowa drewna olchy. Czy warto palić nią w kominku?

Olcha jest drzewem liściastym, które z powodu mniejszej zawartości żywicy zapewniają długotrwałe palenie w kominku bez nadmiaru dymu, problemów ze spalaniem czy dużej ilości sadzy. Olcha jest też drewnem miękkim, które z zasady oddaje mniej ciepła niż drewna twarde, np. dębowe, grabowe czy bukowe. Drewno miękkie trzeba będzie więc częściej do kominka dokładać, co może okazać się mniej ekonomicznym rozwiązaniem dla osób korzystających z kominka jago głównego ogrzewania w domu.

Porównując olchę z innymi gatunkami drewna stosowanymi do opału, zdecydowanie nie można uplasować jej wśród wysokokalorycznego, twardego drewna gwarantującego powolne spalanie i dużo ciepła. W grupie takiej można ująć między innymi grab, jesion, buk czy dąb, których gęstość po wysuszeniu wynosi od 710 do nawet 830 kg/m3. Gęstość olchy w porównaniu to zaledwie 570 kg/m3. Aby nią palić, drewno trzeba wcześniej bardzo dobrze wysuszyć. Dużą zaletą olchy jest jednak jej zapach – drewno przy spalaniu pachnie pięknie, dzięki czemu olcha jest często stosowana jako drewno do wędzenia.

Drewno kominkowe suche i mokre – różnice w opale

Wspomniana wyżej gęstość drewna po wysuszeniu bezpośrednio wiąże się z jego kalorycznością, czyli wydajnością drewna podczas spalania. W przypadku drewna twardego płomień w kominku będzie stosunkowo niewielki, a czas spalania dłuższy, ale samo drewno będzie oddawało więcej ciepła niż spalanie drewna miękkiego, w tym np. olchy. Olchę można uplasować gdzieś pomiędzy drewnem miękkim a twardym, ale warunkiem by faktycznie opłacała się przy spalaniu jest jej dobre wysuszenie – wartość opałowa mokrego drewna jest niewielka, więc zakupione kawałki wrzucone do kominka zostają zmarnowane właściwie bez oddawania ciepła.

 

Wybierając olchę jako drewno do palenia w kominku warto przewidzieć czas na jej odpowiednie sezonowanie, tak by drewno zdążyło wyschnąć. Niewystarczająco wysuszone drewno kominkowe będzie się dymić i trudniej rozpalać, a jego efekty ogrzewania nie będą zadowalające.

Na co zwrócić uwagę podczas zakupy drewna z olchy?

Wybór olchy jako drewna opałowego nie jest najlepszy pod względem energetycznym, ale jeżeli kominek ma stanowić raczej funkcję ozdobną, a nie jedyne źródło grzania w domu, olcha nie będzie też najgorszym wyborem. Dobrze przesuszona gwarantuje ładny płomień, nie dymi, a przy tym wyjątkowo dobrze pachnie. Kupując drewno na opał, bez względu na jego rodzaj, warto zwrócić uwagę na jego parametry – drewno gotowe do palenia musi być dobrze przesuszone, szczególnie w przypadku olchy, dlatego poleca się jego sezonowanie nawet przez rok lub dwa pod zadaszeniem i przy dobrej cyrkulacji powietrza. Jeśli planujesz wykorzystanie olchy do ogrzewania, wybieraj sprawdzone składy drewna gwarantujące dobrą jakość drzewa bez nadmiaru kory która również zmniejsza energetyczność drewna.